8 sierpnia 2019

Preparaty na pasożyty dla psów

Pchły, kleszcze, wszy i roztocza. Ta wesoła gromadka to utrapienie dla Twojego zwierzaka. Ich ugryzienia mogą powodować bardzo poważne choroby. Na przykład psia pchła, czyli najpopularniejsza „przyjaciółka” naszych pupili, bardzo szybko i skutecznie się mnoży, a jej ukłucia powodują swędzące i nieprzyjemne grudki. Na dodatek, ślina pchły jest silnym alergenem, co prowadzi do APZS (alergicznego pchlego zapalenia skóry), a kot często ląduje w kącie pokoju z ogromnym kołnierzem wokół pyska, który ma chronić go przed zadrapaniem się na śmierć.

A kleszcze? Te pajęczaki są śmiertelnie niebezpieczne nawet dla ludzi i przenoszą wiele wstrętnych chorób, takich jak bakteryjną boreliozę, którą leczy się czasem nawet kilka tygodni. W objawach podobna do grypy, bywa zbagatelizowana, a niestety, nieleczona może prowadzić do ślepoty, trwałych uszkodzeń nerek i wątroby oraz niedowładów. A to jeszcze nie jest najpoważniejsza choroba, jaką pies może zarazić się od kleszcza.

Pójdźmy dalej, wszy i wszoły. Żywią się zwierzęcą krwią, a swoje jaja przyklejają do nasady włosów. Na dodatek wszy uodporniły się na środki owadobójcze, więc „byle co” nie pomoże w ich przypadku. Ich ugryzienia powodują nieznośne swędzenie, więc leczonemu psu również zakłada się ogromny kołnierz.

A roztocza? Atakują zwierzęta, które mają osłabiony układ autoimmunologiczny. Wywołują poważne problemy związane ze skórą – traci ona na elastyczności, łuszczy się, swędzi, pojawiają się łyse placki. Nic przyjemnego, ani dla widoku, ani dla samopoczucia.

Jak temu zaradzić?

Bardzo podobne metody stosuje się przy profilaktyce i leczeniu przeciw pasożytom u psów. Najpopularniejszą i najtańszą metodą jest założenie kotu obroży przeciw pchłom i kleszczom. Zakłada się je na początku sezonu, a zawarte w niej substancje chronią przeciw pchłom od pierwszej chwili, natomiast przeciw kleszczom po ok. 2 dniach. Taka obroża działa aż do 8 miesięcy, oczywiście, jeśli jest odpowiednio użytkowana (nie naraża się jej na np. nadmierne nawodnienie).

Olejek herbaciany. Świetne i ekologiczne rozwiązanie! Jest w 100% biodegradowalny, a jego zastosowanie jest fantastyczne. Ma działanie przeciwgrzybiczne, antybakteryjne i antyseptyczne. Dodatkowo neutralizuje jad, więc Twój zwierzak nie będzie się tak zawzięcie drapał. Minusem jest jego koszt, ok. 100 złotych za 100 ml.

Kota zawsze można popryskać spreyem przeciwko insektom. Zazwyczaj są odporne na działanie wody, a jego działanie utrzymuje się ok. miesiąca. Kosztują ok. 70 złotych za sztukę.